Rolnictwo
Praca i współdziałanie trzech spółdzielni w jednej wsi
We wsi Dobryszyce pow. radomszczańskiego pracują trzy spółdzielnie: Kasa Stefczyka, Spółdzielnia Mleczarska i Spółdzielnia Spożywców. Spółdzielnie te nie tylko sprawnie pracują, ale i w całej pełni ze sobą współdziałają. Najstarszą, bo od r. 1931 istniejącą, jest Kasa Stefczyka. Dziś Kasa posiada już 294 członków, 5.089 zł kapitału udziałowego, 4.006 zł funduszu zasobowego i własny budynek, w którym jako lokatorzy mieszczą się spółdzielnie: Mleczarska i Spożywców. Z przyjemnością obserwuje się zaufanie jakim cieszy się Kasa, ilu ludzi taka mała spółdzielcza placówka może w potrzebie poratować. Na budynku ciąży wprawdzie 4.000 zł długu zaciągniętego z Funduszu Pracy na 18 lat na l1-'',, ale na pokrycie rat są wpływy z komornego w wysokości 711 zł rocznie (z mleczarni 210 zł, ze sklepu 300 zł i od lokatorów zajmujących facjatki 201 zł). Na 31 grudnia 1937 r. było w Kasie wkładów oszczędnościowych, pochodzących od miejscowej ludności, 21.000 zł, a na pożyczkach miała Kasa 45.580 zł. Kapitały potrzebne na udzielenie pożyczek czerpie Kasa z kredytu otrzymanego z Centralnej Kasy w Warszawie. W ubiegłym roku cała nadwyżka Kasy po zamknięciu rocznym w wysokości 461 zł przekazana została na fundusz zasobowy. Spółdzielnia Mleczarska śmietankę odciągniętą z mleka odwozi do Okręgowej Mleczarni Spółdzielczej w Radomsku i tam dopiero wyrabiane jest masło. W r. 1937 mleczarnia przejęła 192 tysiące litrów mleka, wypłacając za nie dostawcom 19.400 zł. Nadwyżkę za rok ubiegły w kwocie 329 zł 45 gr podzielono w następujący sposób: na oprocentowanie udziałów 81.40 zł, na bibliotekę 15,00 zł, na Kółko Rolnicze 26,77 zł, na fundusz hodowlany 125,00 zł, na sporządzenie bilansu 15,00 zł i na fundusz zasobowy 66,28 zł. Spółdzielnia Spożywców uruchomiona została w czerwcu 1936 roku. W chwili uruchomienia miała 70 członków i 400 zł kapitału udziałowego. Z wydatną pomocą przyszły jej w początkowej pracy obydwie bratnie spółdzielnie. Kasa Stefczyka zakupiła całe urządzenie sklepowe z tym, że sklep spłaci należność za nie po dorobieniu się, poza tym Kasa udzieliła kilkaset złotych pożyczki i oddała bezpłatnie do końca roku pomieszczenie złożone z dwóch izb. Niezależnie od tej pierwszej, a tak dużej pomocy, Kasa udziela Spółdzielni Spożywców krótkoterminowych pożyczek na zakup towarów. Mleczarnia upoważniła sklep do wydawania swoim dostawcom zaliczek w towarze do wysokości należności za dostarczone przez danego członka mleko. Ostateczne rozrachunki miesięczne załatwia Spółdzielnia Spożywców nie z poszczególnymi członkami, a z mleczarnią. W celu zasilenia kapitału obrotowego Spółdzielni Spożywców zarząd mleczarni dał sklepowi gotówką 400 zł tytułem stałej zaliczki na wybierane przez jej członków to- Uprzytomnijmy sobie dobrze wyniki działalności tych trzech placówek: przeszło o półtora tysiąca zł zwiększył się fundusz zasobowy tych spółdzielni, 700 zł otrzymali członkowie tytułem zwrotów, na same tylko cele oświatowe jednej wsi wydały spółdzielnie 268 zł, a niezależnie od tego w ciągu roku 60 zł, więc razem na te cele wydały 328 zł. Tyle wypracowały te spółdzielnie w ciągu roku niezależnie od tego, że rzetelnie obsłużyły swoich członków. Zastanówcie się, czy zostałoby tyle na wsi kapitału na cele ogólne, gdyby sprawami tymi zajmowały się prywatne przedsiębiorstwa zamiast istniejących w tej wsi placówek spółdzielczych. Od rozważań jednak trzeba szybko przejść do czynu i tam, gdzie są warunki do założenia jakiejś spółdzielni, spółdzielnie takie zakładać. Jeśli nie macie do tego przygotowania, to nabądźcie broszurę P. Banaczkowskiego „Praca zespołu PR w dziedzinie spółdzielczości i zgodnie ze wskazówkami tam zawartymi przepracujcie rok ■w zespole Przysposobienia Spółdzielczego. Po przerobieniu wszystkiego, co ta broszura zaleca, będziecie wiedzieć jak spółdzielnię założyć i na pewno ją założycie.
“ Serwis poświęcony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam głęboką nadzieje, że zawarte tutaj rady, znajdą zastosowanie w rolnictwie teraźniejszym.”