Rolnictwo
Popiół — na łqki
Popiół drzewny, zwyczajny popiół spod blachy na kuchni jest bardzo dobrym nawozem łąkowym. W dodatku jest to nawóz tani, bo z własnego gospodarstwa. Niestety, wypadki systematycznego zasilania łąk popiołem należą do rzadkości, choć inne nawozy sztuczne zdobyły już poważanie jako nawozy łąkowe. A popiół? Dobrze, jeżeli ktoś rzuci garść na pastwisko w bliskości zabudowań lub na kompost — tak od niechcenia. Najczęściej całą zawartość skrzynki, kosza czy wiadra po wyczyszczeniu kuchni wysypuje się na podwórze, w zaciszny kąt między budynkami, a najczęściej na drogę — akurat tuż koło progu... Zobaczmy, co to takiego siedzi w popiele, żeby się nim aż specjalnie zajmować. Popiół drzewny zawiera duże ilości potasu, dochodzące do 10%, trochę fosforu i wapna oraz niewiele innych składników, które nie mają specjalnego znaczenia w nawożeniu gleby (żelazo, magnez, glin itd.). Śmiało można powiedzieć, że ilość potasu popiołu jest taka, jak ilość potasu kainitu (10%), tzn. że jeden metr sześcienny popiołu odpowiada jednemu metrowi kainitu. Ale to jeszcze nie wszystko; kainit nie zawiera zupełnie fosforu i dlatego metr popiołu ma większą wartość, niż metr kainitu. Najbogatszy popiół z drzew liściastych; nieco uboższy — z iglastych; zupełnie ubogi — z torfu; bezwartościowy, a może nawet szkodliwy — z węgla kamiennego. Nawożenie łąk popiołem z torfu może więc przynieść tylko rozczarowanie, bo popiół torfowy odznacza się, tak jak sam torf, wyjątkowym ubóstwem potasu. A potas — to najważniejszy składnik popiołu. Popiołu torfowego można użyć z dobrym skutkiem do przesypywania kompostu łącznie z miałem torfowym, który chłonie wodę i nie pozwala na wypłukanie przez deszcze składników pokarmowych kompostu. Działanie popiołu drzewnego na łąkach i pastwiskach nie ustępuje działaniu kainitu, a nawet go przewyższa (co wynika z opisu składu chemicznego popiołu). Zwiększa się ilość szlachetnych roślin, pokazują się niewiadomo skąd gniazda koniczyn, wyczek i groszków. Słowem, poprawia się jakość siana, podnoszą się wydatnie plony w porównaniu z miejscami nienawożonymi. Popiół jest nawozem mineralnym i może mieć takie zastosowanie, jak nawozy sztuczne. Nie wzbogaci on gleby w próchnicę i drobnoustroje jak kompost, obornik i łęciny, ale dostarczy jej niezbędnych pokarmów do przeżywienia roślin. Nie wszystkich jednak pokarmów — tylko potasowych i częściowo focfcrowych; większe zopatrzebowanie fosforu trzeba pokryć dodatkiem nawozu sztucznego fosforowego, a całość potrzeb azotowych łąki — dodatkiem nawozu azotowego organicznego lub sztucznego. Mylą się więc ci, którzy myślą, że wystarczy łąkę posypać tylko popiołem, a on, jako dobry nawóz, zaspokoi jej wszystkie potrzeby. Tak samo mylą się ci, którzy chcą tego samego tylko od kainitu, tylko od superto-masyny lub tylko od azotniaku. Nawozy sztuczne, a więc i popiół, muszą być rozsiewane w mieszance. Popiół wysiewa się tak, jak wszystkie nawozy — pod bronę, dobrze wymieszawszy z glebą łąkową. Czas stosowania — jesień lub wczesna wiosna (marzec); późniejszy wysiew (kwiecień, maj) nie pozwoli na rozpuszczenie się nawozu i wchłonięcie przez korzenie roślin, przed pokosami, a więc nie wywoła zwyżki plonów w pierwszym roku. Na łąkach i pastwiskach torfowych, które są z reguły ubogie w potas, może sam popiół — tak jak i sam kainit — przynieść wielkie nadwyżki plonów (dwu lub trzykrotne). O tym trzeba pamiętać! Jest jednak pewna trudność. Zbieranie popiołu, a właściwie to, że popiołu wiele się nie uzbiera, może być przeszkodą dla ludzi niecierpliwych. Już łatwiej jest z kompostem. Tymczasem, żeby nawieźć hektar łąki, trzeba mieć 5 metrów sześciennych popiołu. A to nie jest łatwe. Pozostaje więc tylko takie wyjście: nie lekceważyć każdej — nawet drobnej ilości popiołu i podzielić łąkę lub pastwisko na tyle części, aby każdego roku móc zasilić jedną z nich. Nie lekceważmy więc nawet drobnej ilość' popiołu. Niech każdy Peerowiec wstawi sobie beczka lub skrzynię do komórki i skrzętnie wygrzebuje popiół spod kuchni, z pieców, z parnika itp., nie zaniedbując żadnej okazji. Konkursiści łąkarscy mogą zdobyć w ten sposób potrzebną ilość nawozów na poletka. A więc w każdej chacie beczka popiołu, zebranego własnymi rękami na własną łąkę!
“ Serwis poświęcony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam głęboką nadzieje, że zawarte tutaj rady, znajdą zastosowanie w rolnictwie teraźniejszym.”