Rolnictwo
Zima w kurniku
Chów drobiu w miesiącach zimowych przysparza niezawodnie więcej trosk i kłopotów, niż w porze jesiennej, kiedy drób korzystał z wypasów. W okresie zimowym i o pomieszczenie zadbać trzeba, jak też i o karmę, której sporo teraz wychodzi. W związku z tym nie dziw, że ten i ów narzeka na drób, twierdząc, że nie warto go trzymać, bo się nie opłaca. W narzekaniach tych bywa wiele słuszności, zwłaszcza gdy się na zimę zostawiło za wiele ptactwa, a co gorsze, o kiepskiej wydajności. Każda sztuka pozostawiona na zimę powinna być wynikiem przemyślanego wyboru. Należy pozostawić sztuki dobrze wyrośnięte, zdrowe, dobre nioski. Nie ta kura daje zysk, która się pilnie niesie wiosną, ale ta, która się niesie zimą. Poczynając od listopada, kury powinny się nieść. Utrzymywać darmozjadów przez zimę nie warto, bo właśnie takie sztuki powodują zbędne koszty. Kura, która w ciągu zimowych miesięcy, tj. przez listopad, grudzień i styczeń zniesie około 30—40 jaj, niezawodnie opłaci koszty swego utrzymania i da jeszcze dochód, bo przecież jaja zimowe bywają droższe od letnich. A jeśli chodzi o karmę — to powiedzmy sobie, że już kiedy jak kiedy, ale obecnie lepiej ziarno spasać, niż za byle co je sprzedać. Kura dla wykazania w całości swej produkcji wymaga w zimie całkowitego pokrycia zapotrzebowania swego organizmu. Na to, że sama coś tam zdobędzie, jak to było w lecie, trudno zimą liczyć, bo nie ma na to warunków. Trzeba więc dać jej pożywienie pełne, treściwe, aby zawierało około 14 gramów białka na dzień. Należy przewidzieć, że kura spożyje dziennie 50 gramów ziarna oraz 80 gr mieszanki składającej się z 30 gr ziemniaków gotowanych, 20 gr otrąb pszennych, 20 gr plew seradelowych, koniczynowych itd., oraz 10 gr siekanej zieleniny. Gdy ponadto otrzyma do picia mleko, względnie serwatkę lub maślankę w ilości pół szklanki na sztukę, to wówczas pasza będzie pełnowartościową. Na dodatek należy zadać jeszcze kredy szlamowanej w ilości 1—2 gr do mieszanki oraz żwirek, tłuczone skorupki itp., przygotowane w skrzyneczce. W zależności od posiadanych zapasów można karmę urozmaicać. Pewną trudność sprawia skarmianie żyta, które kury jedzą niechętnie. Natomiast żytnia śruta dodana do paszy miękkiej w ilości 20 gr na sztukę, zamiast otrąb pszennych, daje dobre wyniki. Dawka gotowanych ziemniaków nie powinna w mieszance przekraczać 40—50 gr na kurę. Ogólna ilość paszy wynosi dziennie około 130—150 gr na sztukę. Kury ras lekkich, a więc Zielononóżki i Leghorny, zjadają o 10—15 gr dziennie mniej paszy, niż kury ras ciężkich, jak np. Karmazyny, czyli Rodajlendy oraz Susseksy. Uczestnicy konkursów uprawy kukurydzy i ci, którzy już stale kukurydzę sadzą, niezawodnie uzyskają lepsze wyniki w żywieniu drobiu, gdyż kukurydza stanowi dobrą karmę, dającą organizmowi kury ciepło, które wytwarza się z mąki. Na ogół trzeba też pamiętać, że ziarno daje się rozdzielone na dwie dawki: rano rzuca się je w ściółkę do rozgrzebywania, co powoduje potrzebny ruch i rozgrzewa kury, oraz przed wieczorem, bo przez długą zimową noc kury najedzone ziarnem nie tak ziębną. Paszę miękką radzę podczas mrozów podawać w stanie ciepłym koło południa. Kto posłuchał w swoim czasie dobrej rady i przygotował dla inwentarza kiszonkę, może zimową porą dawać po trochu tej karmy również i ptactwu domowemu. Okazuje się, że nie tylko ptactwo wodne oraz indyki jedzą tę karmę chętnie, ale również kury. A co jeszcze ważniejsze, że skarmianie kiszonki wpływa dodatnio na organizm ptactwa w zimie, wzbogacając paszę w pożyteczne witaminy, o których tak często dziś się czyta i słyszy. Kiszonki daje się dziennie na kurę nie więcej nad 20 gr dobrze posiekanej z dodatkiem osypki. Przy zadawaniu kiszonki nie potrzeba dawać zieleniny. Kto nie przygotował kiszonki, może czasem dorzucić do karmy garść kapusty kwaszonej (surowej), co niezwykle korzystnie wpływa na zdrowie i wydajność kur zimową porą. Miękką paszę można z lekka posolić, co również bywa pożyteczne dla zdrowia ptactwa. Trzeba wszelako mieć na uwadze, że ptactwo źle przenosi większą ilość soli, należy zatem zachować potrzebny umiar. Paszę trzeba podawać w korytku, które najlepiej stawiać na podwyższeniu, żeby kury przy rozgrzebywaniu ściółki nie zaśmiecały karmy w korytku. Najprościej wypadnie, gdy korytko postawi się na podwyższeniu w rodzaju ławy, tak aby z obu stron korytka był dostęp. Poidło trzeba również postawić na podwyższeniu. O ile stawia się wiadro, można je postawić wprost w rogu na podłodze. Co do samego kurnika, to rzecz oczywista, że w zimie trudno przerabiać pomieszczenie dla ptactwa. Gdyby okazało się jednak, że kurnik jest zimny, należy go uszczelnić, opatrzyć drzwi oraz sufit. Duży wpływ na produkcję kur ma światło. Okno w kurniku nie powinno być mniejsze niż w izbie mieszkalnej. Można wstawić okno inspektowe. Kurnik w zimie trzeba wietrzyć, bo kury wymagają stosunkowo dużo świeżego powietrza. Wskutek tego trzeba zrobić wie-trznik, wycinając otwór w ścianie, drzwiach lub suficie — zasuwany przy pomocy drewnianej zasuwy. Grzędy trzeba doprowadzić do porządku. Powinny być gładko oheblowane, mające około 4 cm szerokości i 6 cm wysokości. Nie trzeba je przybijać* na głucho, lecz wstawiać końcami we wnęki wycięte w deskach służących jako podpory. Trzeba również zadbać o gniazda, aby była ich dostateczna ilość, licząc na jedno gniazdo trzy nioski. W kurniku powinno być dość suchej ściółki. Należy ją zmieniać raz na tydzień, przerzucając codziennie przy porządkowaniu kurnika. W dni słoneczne przy małym mrozie kury mogą wychodzić na dwór. Trzeba przeto wyciąć odpowiedni otwór we drzwiach, aby nie otwierać drzwi i nazbyt nie oziębiać kurnika. Przed kurnikiem usuwać śnieg, aby kury mogły chodzić swobodnie. 0 ile warunki na to pozwalają, wpuszczać kury do stodoły na klepisko lub do innych zabudowań, gdzie mogą korzystać z ruchu, co wpływa dodatnio na ich nieśność. Zwracać uwagę, aby nie gubiły jaj, lecz przyzwyczajały się do znoszenia ich w gniazdach w kurniku.
“ Serwis poświęcony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam głęboką nadzieje, że zawarte tutaj rady, znajdą zastosowanie w rolnictwie teraźniejszym.”