Rolnictwo
Ustrój szkolnictwa w Polsce przedwojennej
W r. 1932 uchwalona została przez Sejm i Senat nowa ustawa o ustroju szkolnictwa w Polsce. Wprowadziła ona w naszym nauczaniu szkolnym i w uzależnieniu jednych szkół od drugich wiele zasadniczych zmian. Ponieważ duża ilość spośród naszych Czytelników interesuje się bliżej tymi sprawami, w tym i w paru następnych numerach ogłosimy szereg artykułów kol. Zygmunta Zaleskiego, który — jako znawca tych zagadnień — poinformuje wszystkich: o ustroju naszego szkolnictwa, o jego organizacji oraz o różnych typach szkół i ich zadaniach. Będzie to z pożytkiem zarówno dla tych, którzy myślą o dalszym kształceniu się, względnie kogoś ze swoich bliskich muszą posyłać do szkoły, jak i dla wszystkich, którym sprawa oświaty szerokich mas leży na sercu. SDotykamy się w życiu z różnymi szkołami i nie łatwo zorientować się, że wszystkie one powiązane są między sobą w system zwany ustrojem szkolnictwa. Ustrój ten został wyraźnie ustalony przez ustawę, która określiła rodzaje szkół, ich wzajemną zależność i zasady organizacyjne różnych typów szkół. Omówimy pokrótce najważniejsze ustrojowe postanowienia tej ustawy. Przede wszystkim ustawa rozróżnia szkoły państwowe, publiczne i prywatne. Państwowymi szkołami są takie, które całkowicie utrzymuje państwo. Publicznymi nazywają się szkoły, utrzymywane w części przez państwo i w części przez samorządy w sposób ustalony przepisami. Pozostałe zaś szkoły ustawa nazywa prywatnymi. Jeśli chodzi o podział szkół według poziomu nauki w nich udzielanej, to podstawą jest szkolnicwo powszechne; następnie idą szkoły średnie, tj. gimnazja i licea, i w końcu szkolnictwo wyższe. Szkoły powszechne zwały się dawniej elementarnymi, początkowymi lub ludowymi. Obecnie otrzymały nazwę powszechnych, ponieważ wszystkich jednakowo obowiązuje pobieranie nauki w zakresie udzielanym przez te szkoły. Obowiązek ten nazywa się ogólnie obowiązkiem szkolnym. Ustawa postanowiła, że obowiązek szkolny trwa lat siedem i obejmuje wszystkie dzieci w wieku od siedmiu do trzynastu lat. W związku z tym w szkołach powszechnych jest siedmioletni kurs nauki. Aczkolwiek czas trwania obowiązku szkolnego dla wszystkich dzieci jest jednakowy, to jednak szkoły powszechne różnią się między sobą programem nauki i dzielą się wobec tego na trzy stopnie, tj. szkoły powsz. I-go stopnia, II-go i III-go. Z nich zaś tylko szkoły III-go stopnia obejmują pełny program nauczania powszechnego. Szkoły I-go stopnia obejmują cztery klasy programowe; szkoły II-go stopnia — sześć klas i szkoły III-go stopnia — siedem klas. Stopień szkoły powszechnej zależny jest od liczby uczniów i liczby nauczycieli, uczących w danej szkole. W następnym numerze omówimy szczegółowo, dlaczego są różne szkoły oraz kiedy jakiego stopnia szkoła powszechna być powinna. Uczęszczanie przez siedem lat do szkoły powszechnej czyni zadość obowiązkowi szkolnemu. I na tym formalnie wyczerpuje się powszechne wykształcenie. Wprawdzie wymieniona ustawa przewiduje jeszcze obowiązkowe dokształcanie młodzieży od chwili ukończenia obowiązku szkolnego do 18 lat, ale dotychczas nie ma jeszcze odpowiedniej organizacji tego dokształcania. Następnym stopniem szkolnictwa są gimnazja. Program nauczania jest w nich oparty na poziomie szóstej klasy szkoły powszechnej. To znaczy, że tylko szkoły II-go i III-go stopnia dają dostateczne przygotowanie dla dalszego kształcenia się w gimnazjach. Zważywszy, że olbrzymia większość szkół powszechnych na wsi jest szkołami I-go stopnia, łatwo zrozumieć, że znaczna liczba dzieci wiejskich nie może bezpośrednio ze swojej szkoły na wsi przejść do gimnazjum. Poprzednio, przed wejściem w życie postanowień wymienionej ustawy o ustroju szkolnictwa (rok 1932), do I Masy gimnazjum można było przejść po ukończeniu czterech klas szkoły powszechnej. Obecnie pierwsze dwie klasy dawnego gimnazjum zostały skasowane. A więc dzisiejsza I-sza klasa gimnazjalna odpowiada mniej więcej dawnej klasie trzeciej. Na tym głównie polega zmiana ustroju szkolnictwa i w zmianie tej są dla wsi złe i dobre strony, które innym razem omówimy jeszcze nieco dokładniej. Gimnazja dzisiaj są: ogólnokształcące i zawodowe. Gimnazja ogólnokształcące obejmują czteroletni kurs nauki i stanowią tylko drugi etap przygotowania ogólnego dla dalszego kształcenia się w liceach. Gimnazja zawodowe obok dalszego (poza powszechnym) wykształcenia ogólnego dają przygotowanie zawodowe do życia w różnych kierunkach. Są więc gimnazja zawodowe: mechaniczne, handlowe, budowlane, elektrotechniczne, drogowe, krawieckie, biełiźniarskie itp. Ogólnym ich zadaniem jest przygotowanie w ciągu dwóch lub czterech lat wykwalifikowanych teoretycznie i praktycznie pracowników zawodowych. Zależnie od zawodu mogą one być męskie, żeńskie lub wspólne dla chłopców i dziewcząt — podobnie, jak i gimnazja ogólnokształcące. Przygotowanie zawodowe na wyższym poziomie dają licea zawodowe różnych specjalności, do których przyjmuje się kandydatów po ukończeniu gimnazjum ogólnokształcącego. Zależnie od zawodu mają licea dwuletni lub trzyletni program nauki. W trzyletnich liceach nauczycielskich przygotowuje się obecnie kandydatów na nauczycieli szkół powszechnych, którzy poprzednio przygotowywali się do pracy w znanych powszechnie na wsi seminariach nauczycielskich. Dalsze ogólne wykształcenie dla młodzieży kończącej gimnazja ogólnokształcące dają licea ogólnokształcące, różniące się między sobą programem, zależnie od zainteresowań i upodobań kandydatów. W jednych więcej czasu poświęca się na nauki przyrodnicze lub matematyczne, w innych więcej czasu na naukę o człowieku lub obce języki. Licea ogólnokształcące są wybitnie szkołami przygotowującymi kandydatów do szkół wyższych, zwanych akademickimi, (uniwersytety, politechniki) i do nieakademickch, między innymi do dwuletnich szkół nauczycielskich zwanych pedagogiami. ...Jak rybitwy strojne lodzie Już szybują po tej wodzie I na wieniec każdy czycha I niejedno serce wzdycha Czy szczęśliwie wieniec spłynie Kto go chwyci na tej fali Czy na wirze gdzie zaginie czyli gładko spłynie dalej? Pluszcza łodzie, płyną wianki i niejedno serce bije i niejedno stanie w szranki co się na dnie duszy kryje. Wincenty Pol Obok wymienionych poprzednio normalnych typów szkół ogólnokształcących i zawodowych są jeszcze różne kursy zawodowe — na ogół krótkoterminowe. Oparto je na różnych poziomach przygotowania ogólnego. Są również niższe szkoły zawodowe i przysposobienia zawodowego. Zwracają one główną uwagę na praktyczne opanowanie zawodu. Kandydatów przyjmuje się nawet bez przygotowania ogólnego w zakresie sześciu klas szkoły powszechnej. Przykładem takich szkół są powszechnie znane na wsi^ szkoły rolnicze, zwane obecnie szkołami przysposobienia rolniczego lub przysposobienia gospodyń wiejskich. Oprócz tego dla młodzieży pracującej w rzemiośle, przemyśle i handlu organizowane są wieczorowe szkoły dokształcające zawodowe.
“ Serwis poświęcony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam głęboką nadzieje, że zawarte tutaj rady, znajdą zastosowanie w rolnictwie teraźniejszym.”