Współpraca w naszej wsi

W Kole Młodzieży Wiejskiej w Okoniewie (pow. Włocławek) zorganizowaliśmy w r. 1936 zespół PR(Przysposobienia Rolniczego) I-go stopnia. Praca samo­kształceniowa prowadzona zimą ściągała i starszych gospodarzy, którzy razem korzy­stali z wiedzy rolniczej i którzy dużo wskazó­wek ze swej praktyki udzielali nam. Każdy go­spodarz chętnie pozwala prowadzić zebrania w swoim mieszkaniu. W okresie zaś praktycz­nych zajęć, gdy nadszedł czas lustracji, biorą razem z nami w tym udział, oceniając postę­py członków zespołu. Dopomagają nam rów­nież w postaci furmanek na wycieczki, które urządziliśmy do innych zespołów PR i do szkoły rolniczej. Cała wieś była nami zajęta. Jedni pragnęli, by ta wspólna praca wydała jak największe wyniki, inni zaś (byli i tacy) by zespół nasz się rozleciał. Zakończenie pracy zespołu było niezłe. Na pokazie rejonowym i powiatowym otrzy­maliśmy trzecie miejsce. Świadczy to, że nie staliśmy na końcu. Na drugim stopniu PR organizujemy we wsi Kółko Rolnicze. Teraz zaczyna się praca jeszcze bardziej żywa. Konkursiści wygła­szają referaty na zebraniach Kółka Rolnicze­go. Razem dyskutujemy i wynosimy z tego duże korzyści. Członkowie Kółka Rolniczego bardzo lubią słuchać naszych referatów, któ­re muszą być dobrze opracowane, oraz czy­tania pism i książek, jako też śpiewu, który nas jeszcze mocniej zespala. Dochodzimy razem do przekonania, że musimy warunki nasze poprawić. Powstaje myśl założenia spółdzielni mleczarskiej, któ­ra by podnosiła zamożność gospodarzy. Z bra­ku jednak przygotowanego fachowo człowie­ka, który by się mógł zająć zorganizowaniem i uruchomieniem spółdzielni, założono na ra­zie filię mleczarni prywatnej. Ale postanowio­no wysłać spośród młodzieży kogoś do szkoły spółdzielczej, by po powrocie mógł służyć po­mocą przy zakładaniu spółdzielni. Pod koniec drugiego roku pracy organizu­jemy drugi zespół. W trzecim roku zespoły nasze pracują jeszcze lepiej. Utrzymujemy da­lej wszyscy łączność z Kółkiem Rolniczym. Oprócz tego staramy się, by zdolniejsi uczest­nicy PR mogli skończyć szkołę rolniczą. W okresie zimowym obmyślamy razem ze starszymi, jakby tu wystawić dom wspólny, w którym by można było robić zebrania, przedstawienia itp. W roku 1938 na wiosnę Koło Młodzieży Wiejskiej i Kółko Rolnicze przystępują samodzielnie do pracy, by wy­budować wspólny dom, w którym można bę­dzie pracować nad lepszą przyszłością wsi. Dom stanął. Zmurowany został z serc naszej gromady. W pracy czy w naturze wszyscy mieszkańcy — co kto mógł — dawali na ten dom, j.ż wybudowaliśmy go.

O serwisie

“ Serwis poĹ›wiÄ™cony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam gĹ‚Ä™bokÄ… nadzieje, ĹĽe zawarte tutaj rady, znajdÄ… zastosowanie w rolnictwie teraĹşniejszym.”