Uwagi na czasie

Wpracy peerowskiej weszliśmy w pełny okres zajęć wiosennych. Warto więc zastanowić się, na co obecnie musimy zwró­cić specjalną uwagę. W okresie zimowym, samokształceniowym, główną naszą pomocą była broszura, książka, kurs im. Staszica i gazetka „P.R". To były źródła do czerpania materiału do naszych przemyśleń, dyskusji i z niego czerpaliśmy wiedzę teoretyczną, aby ją obecnie w okresie letnim w praktyce za­stosować i sprawdzić. Róbmy tc więc, ale róbmy możliwie dokładnie i sumiennie. ^Wszelkie spostrzeżenia, uwagi, liczby, które odzwierciadlają to, co robimy i to jaki wynik daje nasza praca, będą cennym dla nas materiałem do wyciągania wniosków o postępach naszej pracy, o zwiększającym się zasięgu naszych wiadomości i umiejętności. Rejestrowanie więc i notowanie tych rzeczy jest sprawą ogromnie ważną. Dlatego też dzienniczek, w którym robić będziemy wszel­kie zapiski, uwagi i spostrzeżenia musimy mieć pod ręką. Musi on być naszym powier­nikiem. Jemu powierzamy swoje myśli i wszelkie dane, dotyczące ułożonej przez nas pracy i nakładów pieniężnych, a nawet wła­snych przeżyć, związanych z robotą na po­letku czy przy hodowli. W zamian za to dzienniczek dobrze pro­wadzony staje się naszym doradcą. Bo czyż nie jest cenną radą dla nas odtworzenie so­bie i przypomnienie tego, co się kiedyś zro­biło dobrze i zapisało w dzienniczku, jako wskazówkę postępowania w przyszłości w podobnym wypadku? Np. przy zabiegach około chorego inwentarza lub w podobnych wypadkach. Zadajemy sobie nieraz pytanie: „Jak to ja tam wtedy zrobiłem? pamiętam, że było dobrze"... 1 oto wówczas przypomi­nam sobie, że przecież zapisaliśmy wszystko w swoim dzienniczku. Sięgamy pori, odczy­tujemy porobione kiedyś notatki i wszystko odżywa nam w pamięci. Wiemy, jak mamy postąpić. Przykładów takich możnaby dać wiele, a Nie ten ci żeglarz, co płynie po wodzie Nieporuszonej nic wiatrem w pegodzie, Ale kto wały, gdy biją najciężej Wiosłem zwycięży. Kasper Miaskowski najlepiej uprzytomni je sobie każdy, jeśli za­stanowi się, czy i jakie może mieć korzyści z dzienniczka. Z tych też względów wszyscy Peerowcy, przystępujący obecnie do prac wiosenno-letnich praktycznych, powinni powiedzieć sobie, że bez dzienniczka nie ma dobrej pra­cy w PR. I od początku systematycznie — natychmiast po wykonaniu każdej pracy, czy uczynionym spostrzeżeniu — notować wszy­stko dokładnie. Z Polesia. — Taka jeszcze mała, a już od lustra oder­wać się nie może, z upodobaniem sobie się przyglą­da, widać wielka z niej zalotnica wyrośnie. A notować będzie co. Mieliśmy wiosnę zimną, stąd opóźnione zasiewy oraz opóź­nione wschody wczesnych siewów. Obecnie starannością w pracy i stwarzaniem roślinom jak najlepszych warunków rozwoju musimy odrabiać ujemne skutki chłodów. Zwłaszcza pierwsze okresy rozwoju roślin są bardzo ważne i decydujące o ich przyszłych plo­nach. Kto też obecnie „ulży" sobie w pracy, odkładając wykonanie niektórych zabiegów pielęgnacyjnych na później, tego może spot­kać wielki zawód i rozgoryczenie, że jego wysiłki poszły na marne. Przyroda rządzi się swymi prawami, według tych praw roś­nie i rozwija się roślina i do tych praw musi się dostosować rolnik. Musi dać roślinie to, czego ona wymaga w danej chwili; musi usunąć przeszkody, które stają jej na drodze do normalnego rozwoju. Jakie wymagania mają rośliny — pozna­liśmy już w okresie zimowym. Obecnie ma­my możność sprawdzenia tych wiadomości i słuszności wskazówek wiedzy oraz wykaza nia się tym, jak dalece zrozumieliśmy to, czegośmy się nauczyli. Sprawdzanie tych rzeczy będą przepro­wadzali instruktorzy w czasie lustracji. Ale również i peerowcy sami siebie będą kon­trolować i sprawdzać postępy w pracy po­szczególnych członków zespołu. Przeprowa­dzane to będzie na tzw. inspekcjach wewnę­trznych, których w ciągu roku, w miarę po­stępowania prac, powinno się odbyć 3 — 4 w zespole. Sposób i umiejętność przeprowa­dzenia inspekcji wewnętrznej są bardzo ważne i dają świadectwo wyrobienia zespo­łu. Dlatego też ci, którzy jeszcze inspekcyj tych nie przeprowadzali, a więc zespoły I stopnia, powinni starać się zapoznać ż tym, przyjrzawszy się jak robią to ze­społy starsze. Aby jednak umożliwić wszystkim zespołom w powiecie, czy re­jonie zaznajomienia się ze sposobem prze­prowadzania inspekcji wewnętrznej, wskaza­nym jest, by obecnie — gdzieś w połowie ma­ja — przodownicy zorganizowali z instruk­torem naradę, w czasie której między innymi byłaby przeprowadzona wzorowa (pokazo­wa) inspekcja wewnętrzna. Mógłby ją po­prowadzić jeden ze starszych i bardziej do­świadczonych przodowników. Aby jednak było to możliwe i nie miało charakteru sztucz nego „pokazu", należałoby naradę zorgani­zować we wsi w której są zespoły, a w każ­dym razie gdzie byłby zespół już bardziej wyrobiony, który by w obecności wszystkich przodowników przeprowadził normalną pier­wszą inspekcję wewnętrzną. Podałem tu tylko niektóre uwagi o naj­ważniejszych pracach jakie nas czekają w okresie bieżącym. W pracy PR nie można jednak ograni­czać się do jednego czy kilku szczegółów, ale trzeba zawsze myślą i działaniem obej­mować całość. O tym, gdy kreślimy sobie plan pracy na najbliższy okres, nie zapomi­najmy.

O serwisie

“ Serwis poĹ›wiÄ™cony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam gĹ‚Ä™bokÄ… nadzieje, ĹĽe zawarte tutaj rady, znajdÄ… zastosowanie w rolnictwie teraĹşniejszym.”