Rolnictwo
W ogródku warzywnym
Ambicją każdego ucznia PR jest między innymi otrzymanie jak największych pionów ze swego poletka. Aby jednak do tych plonów dojść, nie wystarczy jedynie wzorowe przeprowadzenie uprawy i nawożenie poletka przed siewem oraz we właściwej porze wykonamy siew czy sadzenie. Rośliny warzywne w ciągu całego niemal okresu wzrostu wymagają stałej i troskliwej pielęgnacji. Pielęgnacja ta w stosunku do wszystkich roślin będzie polegała na zabezpieczeniu roślinom: światła (usuwanie cieniujących chwastów), dostatku wilgoci i powietrza w glebie. Jak wiemy już z broszury M. Czecha pt. ,,Jak roślina gospodaruje w glebie", liście rośliny są „łowcami energii słonecznej". Przez liście dostaje się do rośliny w postaci gazu węglowego — węgiel, który wchodzi w skład wszystkich związków organicznych, budujących ciało rośliny. Proces ten nazywamy przyswojeniem (asymilacją) dwutlenku węgla. Na pobudzenie przyswajania dwutlenku węgla wpływa temperatura otaczającego powietrza (rośliny zatrzymują się we wzroście w okresach obniżenia temperatury) i dostateczny nie hamowany dostęp światła słonecznego. Na pewno widzieliście w gęstym lesiei pomiędzy drzewami silnie rosnącymi małe, skarlałe, będące na wymarciu drzewka. Źle one rosną, bo sąsiednie duże drzewa nie dopuszczają do nich słońca i dostatecznej ilości powietrza. Dlatego pobieranie dwutlenku węgla jest tu utrudnione przez te duże, zasłaniające drzewa. Z warzywami jest oczywiście to samo. Tu zaciemiaczami mogą być chwasty. Poza tym chwasty okradają rośliny uprawne z wody i pokarmów mineralnych. Wybranie właściwego czasu, w którym chwasty powinniśmy niszczyć, jest ważne tak ze względu na koszt ich usuwania, jak i ze względu na same rośliny uprawne. Był zresztą na ten temat artykuł St. Wyrzykowskiego w 16 n-rze „P. R.", nie trzeba więc szerzej dzisiaj tego omawiać. Nadmienić tu wypada, że w okresie gdy jedne chwasty wschodzą, na pewno całe masy innych są w okresie kiełkowania. Te oczywiście przez wzruszenie ziemi również zostaną zniszczone. Rośliny warzywne w porównaniu ze zbożowymi, wymagają bardzo dużych ilości wody. Zboża na wytworzenie 1 grama suchej masy pobierają z ziemi 350 — 400 gramów wody, warzywa zaś 700 — 800 gramów wody. (Sucha masa stanowi około 10 — 20% wagi rośliny w stanie zielonym). Dostarczyć lub zabezpieczyć dostateczną ilość wody w glebie możemy albo przez podlewanie, o-krywanie powierzchni ziemi materiałem cieniującym, lub przez stałe utrzymywanie powierzchni ziemi w stanie spulchnionym. Podlewania nadużywać jednak nie można, tak ze względu na koszt, a jeszcze więcej na niebezpieczeństwo zaskorupienia ziemi, zepsucia struktury gruzełkowatej, chroniącej powierzchnię ziemi przed szybkim wyparowywaniem i zapewniającej dostęp powietrza do warstw głębszych. Aby podlewanie, szczególnie na glebach zaskorupiających się, odniosło pożądany skutek, należy po podlaniu albo powierzchnię ziemi wzruszyć, albo przysypać suchą ziemią. Na zatrzymanie wilgoci w glebie wpływa dobrze wyłożenie międzyrzędzi pomiędzy roślinami jakimś materiałem cieniującym. Może to być słoma, ściółka leśna lub łęty ziemniaczane, połamane na kawałki długości 10 — 15 cm. Sprcbójcie zastosować to ,w tym roku w pomiderach. Między-rzędzia trzeba wykładać jednak tak grubo, aby chwasty nie mogły się przez warstwę materiału, którym międzyrzędzia wykładamy, przebić. Jeśli bowiem przykryjemy ziemię cienko, to chwasty się przebiją i niszczenie ich będziemy mieli utrudnione. Dostatecznie grube przykrycie powierzchni ziemi poza zatrzymaniem wilgoci wpływa również na wychwaszczenie gleby. Nasiona chwastów, mając dostateczną ilość wilgoci skiełkują pod przykryciem, ponieważ zaś nie starczy im siły na przebicie okrycia, będą więc ginęły po wyczerpaniu na utworzenie łodyżki zapasów, zawartych w nasieniu. O ile nie zastosowaliśmy przykrycia ziemi, to wzruszenie ziemi po każdym zaskorupiającym deszczu jest nieodzowne. Z pracą tą zawsze musimy się śpieszyć. Po deszczu, który zaskorupi! ziemię, należy na bok odłożyć wszystkie prace i zabrać się przede wszystkim do poruszenia jej powierzchni. Pozostaje jeszcze do omówienia sprawa dostarczenia powietrza do gleby. Niedostateczny dostęp powietrza odbija się bardzo ujemnie na wzroście roślin i powoduje wybitny ich niedorozwój. Powietrze glebowe przyczynia się do nagrzewania roli oraz stanowi niezbędne źródło tlenu, koniecznego do oddychania organizmów zamieszkujących glebę i dla korzeni roślin. Stwierdzono, że zapasy tlenu, jakie mogą zawierać gleby nawet dostatecznie przewiewne, bez odnawiania ich mogą starczyć na 12 dni. To też poza stałym utrzymywaniem powierzchni ziemi w stanie spulchnionym, powinniśmy pamiętać i o trochę głębszym poruszeniu ziemi. Wykonać owo tzw. głęboszowanie będziemy mogli norkrossem, zostawiając w nim tylko jeden ząb i przeciągając nim przez środek międzyrzędzia. Taki głębosz możemy i sami zrobić z zaostrzonej żelaznej sztabki osadzonej na drążku. Po omówieniu ogólnych zasad pielęgnacji, przejdziemy do specjalnych zabiegów, których wymagają w tym okresie tylko pewne rośliny. - Pomidory należy okopać, przywiązać do palików, a z kątów liści usunąć wyrasiające pędy. Ten zabieg będziemy stosować aż do jesieni. Kapustę w miarę wzrostu należy okopywać. W lipcu i sierpniu może na nią napaść bielinek kapustnik, niszczyć należy jego jajeczka, które złożone są na dolnej stronie liści w postaci żółtych kupek. Ogórki przerwać, zostawiając rośliny co 15 — 20 cm i okopać. Ogórki są roślinami płytko korzeniącymi się, to też ziemi nie należy w nich głębiej spulchniać. Fasola i soja powinny być przerwane co 20 cm. Należy je również okopać. Kukurydzę, gdy podrośnie do wysokości 30 — 40 cm, okopujemy tak, by ziemia sięgała ponad pierwsze kolanko. Z kolanka tego roślina wypuści korzenie przybyszowe. Kaczanów na łodydze nie powinno być więcej jak trzy. Górne, później wyrastające, należy wyłamywać, rwąc ku dołowi. Stale również należy usuwać wystrzelające z ziemi pędy boczne. Inne rośliny uprawiane w omawianym ogródku nie wymagają specjalnych zabiegów. Pamiętajcie więc, że ogródek warzywny da tylko wówczas pożądane wyniki, jeśli otoczymy go troskliwą opieką i stale będziemy dbać o utrzymanie warunków sprzyjających stałemu rozrostowi roślin.
“ Serwis poświęcony zagadnieniom oraz nowinkom na temat rolnictwa w okresie przedwojennym. Mam głęboką nadzieje, że zawarte tutaj rady, znajdą zastosowanie w rolnictwie teraźniejszym.”